Dlaczego perfumy nie pachną na mojej skórze? – od czego to zależy
O tym, że perfumy to zapachowa wizytówka każdego użytkownika nikogo nie trzeba przekonywać. Wie o tym doskonale każdy, kto choć raz wyjął z głębin szafy przesiąknięty ukochanym zapachem szal czy bluzkę, a utrwalony w nich zapach perfum wyzwolił lawinę wspomnień. Zdarza się jednak, że perfumy, których zapach szalenie nam się podoba, kiedy rozpylamy go w powietrzu albo kiedy czujemy go na cudzej skórze, na naszej skórze „nie siadają” – nie pachną tak samo albo nie pachną wcale! Sprawdźmy zatem jak to się dzieje, że czasem perfumy nie pachną na naszej skórze.
Od czego zależy zapach perfum na skórze
Specjaliści podkreślają, że perfumy działają inaczej w zależności od karnacji, koloru włosów, a nawet diety każdego użytkownika. To nie przypadek, że niektóre zapachy są naszej skórze niewyczuwalne albo wyczuwalne tak silnie i drażniąco, że mogą nawet sprowokować migrenę. Kluczem jest oczywiście karnacja, z rodzajem której wiąże się grubość skóry oraz stopień jej nawilżenia i natłuszczenia.
Różne fototypy skóry związane są także z odmiennym funkcjonowaniem naszych organizmów, np. osoby o jasnej karnacji, tzw. porcelanowej cerze, mają zazwyczaj niższe ciśnienie niż osoby o ciemnej karnacji. Kiedy więc nakładamy perfumy w miejscach, w których naczynia krwionośne są szczególnie aktywne, czyli tam, gdzie wyczuwalny jest puls (np.na nadgarstkach), zapach emanuje inaczej w zależności od tego czy mamy wyższe, czy niższe ciśnienie.
Wyróżniamy następując fototypy:
- I (celtycki)
- II (północnoeuropejski)
- III (środkowoeuropejski)
- IV (południowoeuropejski)
- V (azjatycki, północnoafrykański)
- VI (afrykański)
Na każdym z nich te perfumy będą pachniały inaczej. Sucha skóra oraz niskie ciśnienie krwi to najprostsza odpowiedź na pytanie o krótszy i mniej intensywny żywot każdego zapachu.
Co ważne, duże znaczenie przy „siadaniu zapachu” ma też pH skóry, które powinno być neutralne, ale często zaburzają je indywidualne predyspozycje, np. choroby przewlekłe, palenie papierosów, picie alkoholu itp.
Co utrwala zapach perfum
Osoby borykające się ze wspomnianym wyżej problemem często podejmują próby intensywnego nawilżania skóry przed nakładaniem perfum. Czy to skuteczny sposób? Wszystko zależy od tego czym nawilżamy skórę. Jeśli sięgam po balsamy, które same mają dodatek substancji zapachowych, działamy na własną szkodę. Nie tylko popsuje się w ten sposób zapach perfum, ale także można doprowadzić do podrażnienia skóry.
Doskonałym rozwiązaniem jest za to używanie neutralnych naturalnych olejków zapachowych, np. olejku macadamia czy olejku migdałowego – oczywiście w odpowiednim stężeniu i pod warunkiem, że nas nie uczulają. To nie przypadek, w krajach orientu nie stosuje się perfum na bazie alkoholu, przedkładając nad nie perfumy w olejkach, które w cieplejszym klimacie znacznie dłużej utrzymują się na skórze.
Jak przedłużyć zapach perfum na skórze
Obok olejków oraz perfum w olejkach, na przedłużenie trwałości zapachu na skórze wpływa czas aplikacji oraz technika aplikacji. Jeśli zależy ci, aby całe ciało pachniało perfumami przez wiele godzin, użyj ich tuż po wyjściu spod prysznica. Kiedy aplikujesz perfumy na nadgarstki, nie pocieraj ich! Takie działanie sprawia, że rozbijamy molekuły zapachowe nut głowy, przez co szybciej się one ulatniają i po kilku godzinach perfumy stają się niewyczuwalne.
Jeśli chcemy pachnieć długo, ale delikatnie i dyskretnie możemy rozpylić w powietrzu chmurkę zapachu i przejść przez nią – to dobry sposób także wtedy, kiedy chcemy użyć wyjątkowo mocnych perfum.
Perfumy na mnie nie pachną – dlaczego?
Wiemy już, że za intensywność zapachu perfum na naszej skórze odpowiadają:
- karnacja i kolor włosów
- wysokie lub niskie ciśnienie tętnicze
- stopień nawilżenia i natłuszczenia skóry
- pH skóry
- choroby przewlekłe
- palenie papierosów
- picie alkoholu
- nośnik zapachu – inaczej „siadają na skórze” perfumy alkoholowe, inaczej te w olejkach
A co sprawia, że perfumy na skórze po prostu nie pachną? Otóż te same czynniki, a dodatkowo należy pamiętać, że w grę wchodzi także tzw. adaptacja sensoryczna, w tym przypadku adaptacja węchowa, polegająca na tym, że jeśli bodziec zapachowy pojawia się bardzo często i z podobnym natężeniem (aplikujemy na skórę ten sam zapach każdego ranka) z czasem zaczyna on być ignorowany przez nasz węch, by mógł on skupić się na innych zapachach.
Musimy więc rozróżnić dwie sytuacje: perfumy na mnie nie pachną, bo dobieram je nieprawidłowo ze względu na osobnicze cechy swojego ciała, czy nie czuję zapachu swoich ukochanych perfum na własnej skórze, choć inni bez problemu je wyczuwają.
Podsumowanie
O tym czy i jak intensywnie pachną perfumy na naszej skórze decyduje wiele czynników związanych ze specyfiką samej skóry, z ogólnym stanem zdrowia, ale także z czasem aplikacji oraz jej techniką, jak również z nośnikiem zapachu – alkoholem, bądź olejem. Równie ważna jest jakość perfum oraz sposób ich przechowywania, bowiem nieprawidłowo przechowywane perfumy po prostu wietrzeją. Na każdej skórze te same perfumy będą pachnieć inaczej, dlatego zanim zdecydujemy się na zakup, trzeba przeprowadzić próbę.